Szarpanie, przeciąganie się czy aport to pierwsze pomysły na zabawę z pupilem, jakie przychodzą nam do głowy. Jednak coraz większą popularność zyskują również maty węchowe – czworonogi przepadają za taką formą aktywności!
Mata węchowa przypomina włochaty kocyk. Jest zabawką, która uczy psa koncentracji uwagi, pozwala mu się wyciszyć i rozładować napięcie oraz zredukować poziom stresu. Pochłania pupila na długi czas i niemal nigdy się nie nudzi. Ten rodzaj zabawy niezwykle absorbuje i angażuje. Zadaniem psiaka jest węszenie i odnalezienie uprzednio schowanych przez właściciela smakołyków między licznymi, miękkimi frędzelkami.
Zazwyczaj szkoląc psa, używamy głównie komend głosowych oraz mowy ciała (gestów). Podczas codziennych spacerów często towarzyszy nam obawa przed tym, że zwierzak zje coś niewłaściwego, więc ograniczamy mu swobodne węszenie, ciągnąc na smyczy do przodu. Towarzyszący przechadzkom pośpiech również nie sprzyja badaniu zapachów. Maty węchowe to doskonałe rozwiązanie na uruchomienie psiego nosa. Można ich używać w każdych okolicznościach – w parku, ogrodzie i mieszkaniu. Zabawa w poszukiwanie przekąsek to rodzaj treningu umysłowego, gdyż jej celem jest stymulacja psychiczna. Dodatkowo właściciel ma dużo satysfakcji z obserwacji swojego pupila podczas samodzielnej pracy.
Chociaż aktywność związana z matą węchową nie jest szczególnie skomplikowana, to przynosi psu mnóstwo satysfakcji. Zabawa polega na schowaniu w jej wnętrzu smakowitych niespodzianek, które pies ma odnaleźć. Schowane pyszności nie powinny być widoczne, by pies uwrażliwił swój niezwykle czuły zmysł – węch. Znalezienie przekąski jest bardzo zachęcające i bez reszty pochłania uwagę. Maty węchowe są polecane przez specjalistów i sprawdzają się zarówno u szczeniaków, dorosłych psów, jak i seniorów.
Mata węchowa jest pomocna, jeśli pupil boryka się z kłopotami z jedzeniem. Zabawa zmotywuje psa ze słabym apetytem do poszukiwania kolejnych kęsów. Natomiast zwierzak, który połyka jedzenie w mgnieniu oka, zostanie spowolniony. Chwytanie kolejnych chrupek rozciąga się w czasie, ponieważ każdej trzeba szukać od nowa. Dodatkowo węchowy labirynt uczy cierpliwości i wydłuża czas koncentracji.
Zmysł powonienia to ważny sposób psiego funkcjonowania i odbierania bodźców ze świata. Psy, w zależności od rasy, posiadają około 200 milionów komórek węchowych. Człowiek dysponuje 5 milionami, zatem różnica jest aż czterdziestokrotna! Szacuje się, że psy posiadają 10 tysięcy razy bardziej czuły węch niż ludzie, a gama zapachów, które potrafią odróżnić, sięga niemal pół miliona.
Matę węchową, w różnych rozmiarach, kształtach i kolorach, można kupić w sklepach zoologicznych oraz przez Internet, ale nie jest to jedyne rozwiązanie. Taką zabawkę z powodzeniem wykonamy samodzielnie w domu. Manualna aktywność z pewnością sprawi opiekunowi sporo frajdy, a zakup materiałów nie nadwyręży domowego budżetu. Do wykonania zabawki potrzeba zaledwie trzech rzeczy: polarowego koca, wycieraczki z otworami oraz nożyczek.
Najważniejsza jest odpowiednia wycieraczka z otworami, dzięki którym będzie można swobodnie zapleść supełki. Następnie należy pociąć kocyk na paski o długości około 15 cm. Korzystanie z linijki nie jest konieczne, jednak długość powinna być dobrana tak, by smakołyki swobodnie chowały się między frędzelkami.
Polarowe pasma przywiązujemy do otworów w wycieraczce każdy otwór wypełni jeden węzeł. Możemy zagęścić mate o kolejne polarowe frędzle według uznania. Pamiętajmy, aby wiązania były mocne i solidne, ponieważ pies może ciągnąć i szarpać materiał podczas zabawy.